Gdzie jest twój prosument?

Kim jest prosument i jakie ma znaczenie dla Twojej marki?

Zacznijmy od podstaw. Definicja słowa prosument pochodzi podłączenia pojęć producent i konsument. Tak określamy osobę, która jest jednocześnie zaangażowana w produkcję i konsumpcję. Dotyczy to zarówno produktów jak i usług. Tomasz Szymusiak w książce „Prosument – Prosumpcja – Prosumeryzm” pisze, że prosumpcja oznacza podjęte przez konsumenta czynności kreujące wartość, w wyniku których zostaje wytworzony produkt, który ostatecznie zostaje przez niego skonsumowany, a czynności te stają się doświadczeniami konsumenta z produktem.

Prosumentów jest dziś coraz więcej, ponieważ rozmywa nam się granica pomiędzy byciem jedynie odbiorcą, a jedynie wytwórcą danych dóbr. Rynek producentów i beneficjentów łączy się w jedno.

Przykładem prosumenta może być na przykład osoba, która korzysta z instalacji fotowoltaicznej, czerpie z niej korzyści na swój indywidualny użytek, a nadwyżki energii przekazuje do sieci energetycznej. Innym przykładem może być programista tworzący w systemie open source. Z jednej strony pomaga udoskonalać dostępny dla wszystkich kod, z drugiej korzysta z tego, co już stworzyli inni.

Prosument a twoja marka

Z biegiem lat zmienia się rola prosumenta na rynku i szanse dla marek na współpracę z nimi. Może ona występować:

na początkowym etapie budowania produktów
Możesz zapytać swoich obecnych i potencjalnych klientów, jakiego produktu potrzebują, które potrzeby są dla nich kluczowe, jakie cechy są najbardziej doceniane lub bardziej szczegółowo – jaki rozmiar, kolor, fakturę czy typ produktu preferują. Takie pytanie możesz wystosować poprzez szeroko zakrojone ankiety online i offline. Masz na podorędziu także grupy na Facebooku czy LinkedIn, a nawet Instagram Stories, na których pomoże Ci opcja ankiety lub pytania otwartego.

w trakcie produkcji

W podobny sposób jak w poprzednim akapicie, możesz badać nastroje i zapotrzebowanie rynku. Czy MVP zostało dobrze przyjęte, czy należy optymalizować produkt? Kierujesz swoje działania do klienta i to jemy możesz pozwolić podejmować decyzje. Warto tu zaznaczyć, aby nie przesadzić. Pamiętaj, że ostatnie słowo należy do ciebie tak, jak postawienie kropki nad i w strategii.

po wprowadzeniu oferty na rynek

Bycie prosumentem nie ogranicza się jednak wyłącznie do udzielenia opinii. Polska marka Elementy zaprosiła swoich klientów, do zwracania uszkodzonych lub znoszonych produktów do sklepów w zamian za zniżkę na nowe zakupy. W ten sposób firma pozyskała niższym kosztem materiały na nowe ubrania, a konsument na poczucie, że nie tylko wykazał się proekologiczną postawą, ale też został za to wynagrodzony.

Dlaczego to takie ważne?

W ostatnich latach dystans między markami a odbiorcami drastycznie się skurczył. Social media pozwoliły na częste i bezpośrednie interakcje. Między innymi to przełożyło się na to, że klienci nie chcą być tylko odbiorcami dóbr. Wiedzą, że mogą i chcą mieć udział w ich tworzeniu. Jeśli rzecz czy usługa ma być obecna w ich życiu oczekują, że będą mogli się z nią identyfikować. A jak wiemy, szybciej poczujemy, że coś jest nasze, jeśli marka która nam to oferuje pozwala na zaangażowanie się w tworzenie.

Wykorzstaj to u siebie

Pokaż swoim odbiorcom, że ich zdanie się dla Ciebie liczy, tak na prawdę. Pytaj o opinie, słuchaj co myślą na temat kolejnych kroków, inwestycji, produktów, wyglądu produktów, lokalizacji lokali, faktury materiałów, godzin otwarcia. Zapraszaj do dzielenia się wrażeniami, angażuj do tworzenia UGC (user-generated content), zapraszaj do tworzenia. Dobrze poprowadzone działania w tym obszarze prowadzą do jednego: firmy, która współpracuje z klientami dzięki czemu potrafi zaproponować skrojone pod nich rozwiązania oraz odbiorców, którzy zaangażowani w proces produkcji czują większe przywiązanie, sympatię i lojalność.

A jak jest u Ciebie? Co robisz, aby jeszcze bardziej zaangażować ludzi dookoła twojej marki?